Każda z pań ma swoje preferencje i w większości przypadków zapewne wybierze jedną z opcji.
Będą również takie osoby, które zdecydują o wyborze obydwu wariantów. Czym to jest spowodowane?
Czynników jest kilka
Pierwszy, ten najważniejszy to wiek.
Starsze panie zdecydowanie wybiorą torebkę.
A raczej torebki, bo ten nie odłączony atrybut kobiety jest dobierany do ubioru i miejsca, w którym starsza pani będzie akurat się znajdować. Będziemy mieli zatem w garderobach tychże pan torebki różnego koloru i fasonu. Plecak będzie tylko raczej wspomnieniem z młodzieńczych wypadów harcerskich z brezentową kostką na ramionach lub plecakową torbą na zakupy z przytwierdzonymi kółeczkami ułatwiającymi transportowanie zakupionych rzeczy.
Kobiety średniego pokolenia już łaskawym okiem zerkną na obydwa te przedmioty, bo nie jest im obce noszenie zarówno torebki jak i plecaka.
Panie w średnim wieku są jeszcze na tyle sprawne fizycznie, że nie są im obce wycieczki krajoznawcze z plecakiem na ramionach. Nie mają wprawdzie zwyczaju nosić mini plecaka imitującego torebkę na co dzień, jak to robią młode dziewczyny, ale doceniają wyjątkowość plecaka.
A raczej plecaków, bo należą do pokolenia, które miało już do wyboru kilka opcji plecakowych rozwiązań.
Korzystały z plecaka miejskiego w czasach szkolnych i wycieczek organizowanych przez grono pedagogiczne.
Doświadczyły przygód z plecakami turystycznymi podczas wyjazdów wakacyjnych. Nie obce były też doświadczenia z plecakiem wyprawowym , w który można zabrać cały prowiant na trudnych trasach górskich czy podczas kempingowych podróży.
Poznały też zalety plecaka zaprojektowanego jako nosidełko dziecięce na wyprawach rodzinnych.
Stawiają zatem torebkę i plecak jako przedmioty codziennego użytku na równi. Dając im możliwość wykazania się w wytyczonych zadaniach. Nie wyobrażają sobie panie np. pójścia do teatru z plecakiem i z wyraźną dezaprobatą patrzą na młode pokolenie łamiące utarte zasady.
Czy jednak najmłodsze pokolenie dziewczyn aż tak drastycznie zmieniają dotychczasowe zasady?
Czy nie jest to po prostu korekta, która miała miejsce od wielu pokoleń?
Pokolenie młodych kobiet i nastolatek w większości wybiera styl casualowy, który łączy szyk elegancji z prostotą ubioru dnia codziennego.
Uwielbiają nosić plecak vintage nie tylko do szkoły ale inne wyjścia i wyjazdy. Mają do dyspozycji całą gamę plecaków, o których istnieniu starsze pokolenie nawet nie marzyło lub nie mogło przypuszczać, że zostaną zaprojektowane pod jakąś funkcję użytkową, a które należą do grupy plecaków specjalistycznych takich jak plecak wspinaczkowy.
Nikt nie przypuszczał, że powstanie plecak fotograficzny do transportu sprzętu fotograficznego. I sprzęt będzie można przewozić w podręcznym plecaku bez konieczności zabierania nieporęcznych waliz.
Nie wspominając chociażby plecakach , które są codziennym narzędziem pracy, bo czy wyobrazimy sobie teraz pracownika rozwożącego na jednośladzie pizzę bez dostawczego plecaka?
Czy zatem młode pokolenie kobiet i nastoletnich dziewcząt całkowicie zrezygnowało z noszenia torebek?
Oczywiście, że nie. Współczesna torebka tak jak plecak ewaluowała na różne rodzaje i fasony.
W garderobach niezagrożone detronizacją leżą eleganckie kopertówki i poręczne, wyjątkowo wygodne listonoszki, albo niezastąpione torebki typu worek lub kuferek.
Ale czy noszenie torebek i plecaków to domena tylko płci pięknej?
Bynajmniej.
Przemiana z wiklinowego kosza z rzemiennymi pasami, w których mężczyźni nosili ciężkie rzeczy, a których nie można było przetransportować w rękach nie należała do krótkich. Produkcja plecaka na światową skalę ruszyła właśnie dla mężczyzn, bo to żołnierze najbardziej rozpowszechnili plecak.
Panowie jako chłopcy bardzo chętnie noszą plecaki i nie zmienia się to z wiekiem. Z dorosłością dochodzą również torebki. Nie są to oczywiście torebki wykonane z myślą o kobietach. Nie muszą sięgać po damską galanterię.
Do męskich torebek przecież zaliczamy chociażby aktówkę do codziennego użytku. Czy też małe saszetki. Biznesmena kojarzymy nierozłącznie z neseserem w ręku.